Michael Schumacher, którego osobistości w sezonie 2007 wcale tak bardzo nie brakowało kibicom ze względu na emocjonujący i trzymający w napięciu do samego końca sezon F1, pogratulował Kimiemu Raikkonenowi sukcesu jaki odniósł z zespołem Ferrari.
Kimi Raikkonen zastąpił w tym sezonie, odchodzącego na wyścigową emeryturę 7-krotnego Mistrza Świata- Michaela Schumachera. Fin, zdobywając mistrzostwo w pierwszym sezonie startów we włoskiej Scuderii zyskał sobie rzeszę fanów także we Włoszech, udowadniając że godnie zastępuje utytułowanego Niemca.Wypowiadając się na temat zakończonego sezonu 2007 Michael Schumacher powiedział: „Co za niewiarygodne zakończenie sezonu. Byłem naprawdę szczęśliwy, że mogłem zobaczyć Kimiego i Felipe przekraczających linię mety Grand Prix Brazylii na pierwszej i drugiej pozycji.”
Po Grand Prix Japonii szanse Kimiego Raikkonena na zdobycie tytułu mistrzowskiego spadły niemal do zera, mimo to ostatecznie tytuł powędrował w ręce Fina.
„Zawsze wierzyłem, że nie można się poddawać i trzeba walczyć nawet jeżeli szanse na zwycięstwo są znikome” dodał Schumacher. „Oczywiście nigdy nie spodziewałbym się tak ekscytującego zakończenia sezonu. Chciałbym pogratulować Kimiemu, Felipe oraz całemu zespołowi Ferrari za tak wspaniały wynik.”
23.10.2007 17:44
0
shumi na zawsze mistrzem
23.10.2007 17:50
0
7 tytułów mistrza chyba już nikt nie zdobędzie... będzie to bardzo bardzo trudne...
23.10.2007 18:12
0
mam nadzieje ze kimi na tym nie spocznie
23.10.2007 18:53
0
to prawda godnie go zastapil :)
23.10.2007 19:06
0
Eh, Schumi... szkoda, ze ludzie sie starzeja... On i tak bedzie najwiekszym kierowca F1, na zawsze!!! I nawet Kimi mu nie dorówna...
23.10.2007 19:31
0
Ale Kubica w nowym BMW tak.HEHE
23.10.2007 20:03
0
Mateuszj44: Dobrze by było hehe ;]
23.10.2007 20:45
0
Schumachera nikt nie przebije bo żaden zespół prędko nie zdominuje tak tego sportu jak ferrari za najlepszych czasów . Ale mam nadzieje że Robert się chociaż troche sie do niego zbliży - tak z 5 mistrzostw i 50 wygranych wyścigów było by ok :)
23.10.2007 21:30
0
Schumi wracaj!!!!! Raikkonen Raikkonenem, ale TY!! hehehe... to taki juz glod Schumacherowski mi sie wlaczyl... wybaczcie. Oczywiscie podpisuje sie pod gratulacjami Schumiego dla Raikko. fakt... i fin i Ferrari odwalili kawal dobrej roboty... z reszta... jakby nie odwalili i tak bym ich kochal
23.10.2007 21:46
0
Do połowy sezonu mega brakowało mi Schumachera. Potem zaczęło się dziać:)
24.10.2007 07:37
0
Ja niestety obawiam sie, ze nigdy nie przestanie rakowac mi Michaela. Brakowalo mi w niedalekiej przeszlosci pojedynkow (czystych i uczciwych) pomiedzy Schumim a Hakkinenem... a teraz... tesknie za nim!! przynajmniej en pieknie wywalczony tytul studzi jakos tesknote :-) Pozdrawiam
24.10.2007 08:49
0
spoko,spoko do tego aby zapomnieć potrzeba czasu a i tak nie możemy przecież wymazać szumiego z pamięci w 100 %, bo i po co? zawsze będą ciekawe porównania do człowieka ,który w f1 zdobył wszystko .przyszła świeża krew niech stara się dorównać " starej kadrze". walki niebrakowało w tym sezonie więc za rok będzie naprawdę ciekawie
24.10.2007 08:52
0
dołanczam się do życzeń Michaela.....
24.10.2007 14:03
0
W tym całym chaotycznym sezonie brakowało jeszcze tylko Schumiego :-) ech... gdzie te lata, w których (jak pisze Smola) walczyli Schumacher i Hakkinen jak prawdziwwi sportowcy - zacięcie, ale fair. Między nimi nie było żadnych potyczek słownych, gierek psychologicznych w mediach tak jak to było później pomiędzy Schumim i Alonso oraz teraz między Fernandem i Lewisem. Ciekawe ile lat jeszcze trzeba będzie czekać na takie uczciwe pojedynki w stylu Michaela i Miki? Coś czuję, że szybko takich nie będzie. Tymczasem nie pozostaje nic innego jak dołączyć się do życzeń Schumiego. A tytuł Kimiego, tak jak pisze Smola, wywalczony pięknie, bo tak jakoś spokojnie, tak inaczej niż w ostatnich latach :-)
24.10.2007 14:04
0
** prawdziwi
25.10.2007 17:02
0
spoko spoko kimi ma dopiero ok 28 lat a shumi jak konczyl kariere to 37 lat mial wiec kimi ma jeszcze duzo czasu aby pokonac shumiego :-)
25.10.2007 17:04
0
ale potyczki słowne to za to mial shumi z raikonenem i to spore jak raz kimi udezyl na zwyklej drodze w shumiego to shumi chcial bic raikinena zaciete charakterki
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się